W roku 1280 rozpoczęto budowę zamku w Malborku, a od tego czasu przeszedł on przez burzliwą historię, pełną zmian własności, rezydencji królewskich, oblężeń i rekonstrukcji. To monumentalne dzieło architektoniczne świadczy o potędze i znaczeniu zakonu krzyżackiego w średniowieczu. Z Chaty Leśna Polana oddalony o około 1,5h drogi.
W czasach średniowiecznych, zamek był nie tylko warownią, ale także miejscem rezydencji dla wielkich mistrzów zakonu krzyżackiego. Po przeniesieniu stolicy zakonu do Malborka w 1309 roku, zamek stał się sercem Państwa Zakonnego, a jego struktury ulegały rozbudowie i przebudowie.
W 1457 roku zamek przeszedł w ręce polskie, kiedy król Kazimierz Jagiellończyk zakupił go od zakonu. Malbork stał się rezydencją królów Polski, pełniąc funkcję magazynu i miejsca królewskich przyjęć. W 1772 roku Prusacy zajęli zamek, co rozpoczęło okres dewastacji i przebudowy na cele militarno-logistyczne.
Najbardziej fascynującym okresem w historii zamku jest jego rekonstrukcja od 1817 do 1939 roku. Po okresie dewastacji, rozpoczęto starania mające na celu przywrócenie zamkowi dawnej świetności. Prace te, prowadzone przez różnych architektów, obejmowały odtworzenie zniszczonych elementów, dodanie nowych detali i przeniesienie cennych dzieł sztuki.
Ważnym momentem w historii zamku były prace prowadzone przez Ferdinanda von Quasta od 1850 do 1876 roku, który poddał krytyce wcześniejsze rekonstrukcje i wprowadził bardziej naukowy i historyczny kontekst do prac nad zamkiem.
Od lat 80. XIX wieku do 1922 roku prace rekonstrukcyjne prowadził Conrad Steinbrecht, który przywrócił wielu elementom zamku ich pierwotną formę. Zamek zyskał nowe zwieńczenia, a wiele cennych dzieł sztuki znalazło się ponownie w jego murach.
Dziś zamek w Malborku jest jednym z najbardziej imponujących przykładów średniowiecznej architektury obronno-rezydencyjnej w Europie Środkowej. Jego historia, pełna zwrotów akcji i rekonstrukcji, przyciąga setki tysięcy turystów rocznie, a wpisanie go na listę światowego dziedzictwa UNESCO to zasłużone uznanie dla tego unikalnego miejsca. Gdy dzisiaj stajesz na dziedzińcu zamku, możesz poczuć ducha minionych epok i docenić starania, jakie włożono w jego odbudowę.